Warto przygotowywać sobie listę zadań, by odfajkować te wykonane. I dać sobie samemu nagrodę za dobrą pracę. O tym jak się zmotywować przekonywaliśmy podczas zakopiańskiego szkolenia Sztuka reklamy.

Szkolenie Sztuka reklamy – jak opakować i sprzedać  już za nami. Warsztat przygotowany był  myślą o handlowcach z gazet lokalnych.

Sztuka reklamy i jej estetyka

Do Zakopanego (choć to dla niektórych daleko) zjechali uczestnicy z Kościerzyny, Chojnic, Konina, Jarocina, Radzynia Podlaskiego, Oławy, Dębicy i oczywiście – Podhala. Było tu więc Nowe Pomorze, Czas Chojnic, Gazeta Jarocińska, Gazeta Powiatowa-Wiadomości Oławskie, Wspólnota Bialska, Obserwator Lokalny, Przegląd Koniński, Tygodnik Podhalański,
Na początek Zosia Szwajnos przybliżyła graficzną stronę reklamy prasowej, podczas ćwiczeń padły propozycje projektów reklam konkretnych produktów, a w finale odbyła się długa dyskusja.

Jak się zachować gdy klient uporczywie chce opublikować reklamę, która jest kiepskiej jakości, nieczytelna, złożona wbrew zasadom? Oczywiście – zasada “klient nasz pan” obowiązuje, ale trzeba wytyczać granice. Czy estetyka może zaważyć na odrzuceniu projektu reklamy przy którym klient się upiera? Mimo wszystko warto rozważyć czy szpetna reklama nie będzie ciążyć na wizerunku całej gazety. W końcu – czytelnik nie orientuje się kto za to odpowiada. A ty chciałbyś mieć swoją reklamę obok jakiegoś paskudztwa?

Uniwersalnej odpowiedzi nie mamy. Za to wiemy, że z klientem warto rozmawiać – także na temat reklamy – nie tylko jej kosztów, ale i wyglądu.

Sztuka reklamy i asertywny kontakt

O tym jak rozmawiać z klientem opowiadał Mariusz Bilski.

-Badania wykazały, że 68% klientów tracimy z powodu złej obsługi. Tymczasem zadowolony klient opowiada o tym 5-9 osobom. Niezadowolony od 20 do 100 – przekonuje trener.

Wbrew pozorom – zadowolenie klienta nie musi wynikać z uległej postawy sprzedającego. Słowem, które robi w minionych latach ogromną popularność i nierzadko staje się kluczem do sukcesu jest asertywność. To postawa uczciwa, która zakłada szacunek dla innych ale i siebie samego.

Wyrażenie swoich potrzeb, poszukiwanie przy tym raczej kompromisu niż zwycięstwa, daje też poczucie własnej wartości pomaga otwarcie i jasno wyrazić swoje potrzeby. Wreszcie wszystkie błędy pozwala traktować jako naukę na przyszłość, a nie porażkę.

Sztuka reklamy i sposób na automotywację

Sukces ma wiele składowych. To nie tylko indywidualne umiejętności, ale także praca w zespole. Codzienne raportowanie swoich działań i prowadzenie bazy klientów ułatwi relacje w zespole i usprawni kontakt z potencjalnymi reklamodawcami.

Także automotywacja okazuje się czynnikiem niedocenianym. Tymczasem wystarczą proste techniki, by poczuć się lepiej. Stąd warto celebrować swoje sukcesy. A  przynajmniej je zauważać.

– To nam także zapewni raportowanie. Jeśli w ciągu dnia będziemy zapisywać wykonane zadania, to na zakończenie pracy będziemy mieć poczucie dobrze wykonanej pracy – przekonuje Bilski.

A gdy przyjdzie moment rezygnacji i poczucie wypalenia? Można spróbować wrócić do źródeł i przypomnieć sobie pierwszy dzień w pracy. Chwilę pierwszych emocji, planów i nadziei. Może to pozwoli przejść do dalszego etapu pracy. A właściwie jej początku, choć byliśmy właśnie przekonani, że było to krach, niepowodzenie i koniec.

– Paradoksalnie, gdy klient mówi “nie”, oznacza to, że dopiero teraz zaczyna się proces sprzedaży – przekonuje Mariusz Bilski namawiając do niezałamywania rąk.

Author : Józef Figura

Dziennikarz Tygodnika Podhalańskiego i trener, właściciel firmy szkoleniowej Warsztat Medialny. Prowadzi warsztaty dla dziennikarzy, pracowników mediów, ale także zajęcia dla studentów oraz uczniów. Właściciel sklepu internetowego ze sprzętem przydatnymi w dziennikarstwie i nie tylko.