Stary niedźwiedź mocno śpi, a my podpisujemy petycję
Gdy władze TVP za nic mają przyrodę i na granicy Parku Narodowego urządzają narodowego sylwestra – nie odpuszczamy. Podpisujemy petycję.
Może to i walka Dawida z Goliatem. Z jednej strony narodowa telewizja, medialny moloch z poparciem władz krajowych i miejskich. Z drugiej Tygodnik Podhalański, prywatna, lokalna gazeta z grupą wiernych czytelników i także obszernym środowiskiem ludzi go otwarcie nielubiących.
Ruszyła machina
Wydaje się, że bilans jest oczywisty, a sprawa z góry przegrana. Prezes TVP pokazuje palcem na skocznię pod Wielką Krokwią i tam pragnie zorganizować swojego Sylwestra Marzeń. Bo tło ładne, ludzie w kadrze będą fajnie stłoczeni i wszystko będzie ekstra niepowtarzalne.
Wtóruje mu burmistrz, który ze sprowadzenia imprezy pod Tatry uczynił swe motto przewodnie. W ten właśnie sposób postanowił Zakopane rozsławić. Nie brak tych, którym impreza napełni kwatery, restauracje, busy i fasiągi. Wszyscy na tak.
Czytaj też: Smog zabija. Ekologia przebija się do naszej świadomości
Z wyjątkiem grupy lokalnych dziennikarzy, którym impreza nie w smak. Jak się szybko okazało ze swoimi argumentami nie jesteśmy odosobnieni. Wystarczyło wrzucić w sieci petycję, by podpisały ją tysiące ludzi. Na dziś (6 listopada) to dwadzieścia jeden tysięcy!
– Teren skoczni może pomieścić nie więcej niż 25 tys. osób. Tymczasem na sylwestrowe koncerty przychodzi w Zakopanem ok. 60 tys. osób. Hałas jaki towarzyszy imprezie sylwestrowej jest nieporównywalnie większy od tego, jaki znamy z imprez sportowych organizowanych na Wielkiej Krokwi.
Prosimy władze Zakopanego oraz władze Telewizji Polskiej o odstąpienie od pomysłu organizacji imprezy sylwestrowej w bezpośrednim sąsiedztwie Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Stary niedźwiedź mocno śpi. Nie obudźmy go. Podpisz petycję onlinę lub przyjdź do redakcji Tygodnika Podhalańskiego i podpisz osobiście. Petycję złożymy potem w Urzędzie Miasta w Zakopanem i w Telewizji Polskiej z nadzieją na wycofanie się z pomysłu organizacji Sylwestra pod Wielką Krokwią – napisaliśmy na stronie 24tp.pl.
Akcja pod hasłem Stary niedźwiedź mocno śpi – to także apel, do którego link zamieściliśmy na naszej stronie. Podpisujemy petycję TUTAJ.
A Jurek Jurecki nawet na tę okoliczność zaśpiewał – na szczęście w stylu daleko odbiegającym od obowiązującego podczas narodowej balangi.
TVP: komu przeszkadza Sylwester Marzeń?
Nic to – telewizja przekonuje, że Sylwester Marzeń pod Wielką Krokwią odbędzie się na pewno. We wtorkowych Wiadomościach nawet pojawił się materiał zatytułowany „Komu przeszkadza Sylwester Marzeń”. Autor pokazał palcem komu – Tygodnikowi Podhalańskiemu i ekologom.
Może to i nobilitujące, wręcz powód do dumy, że akurat w materiale, który poziomem manipulacji przewyższa urbanowską propagandę z czasów stanu wojennego zostaliśmy pokazani paluchem. Nawet powinniśmy się cieszyć z darmowej reklamy, gdyby nie żal, że żadne argumenty do decydentów nie przemawiają. Postawią na swoim? Zenek i inni gwiazdorzy będą ryczeć na pół Tatr?
Nie dziwi mnie, że ekipa z Woronicza ze swym szefem na czele mają gdzieś Tygodnik Podhalański. Kpią z 21 tysięcy czytelników i ludzi, którzy podpisali petycję. Pewnie przyjadą i będą się szampańsko bawić w świetle reflektorów i roztańczonej gawiedzi.
A my mimo wszystko – podpisujemy petycję
A może jeszcze nie wszystko stracone? W każdym bądź razie – my się nie poddajemy. Protest będzie trwał, będziemy krzyczeć i nie zgadzać się na bufonadę pod Wielką Krokwią. Nawet jeśli występujemy przeciw sporej grupie naszych czytelników.
Nie podpisałeś jeszcze petycji? To podpisz – jeszcze nic straconego. Podpisałęś? To udostępnij innym choćby w mediach społecznościowych:
Stary niedźwiedź mocno śpi. Nie chcemy Sylwestra pod Wielką Krokwią
Podobne wpisy
Imprezy firmowe – jak zapewnić niezapomniane wrażenia każdemu pracownikowi
W obecnych czasach, kiedy rynek pracy staje się coraz bardziej konkurencyjny, a zatrzymanie talentów wCzytaj więcej
